czwartek, 13 grudnia 2018

Showmax opuszcza Polskę. Czy to okazja do zerwania umowy z Play?

Czarna seria. Raptem kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że Rebtel od nowego roku zwija swój biznes w Polsce, a wczoraj także Showmax ogłosił, że będzie świadczył usługi w Polsce tylko do końca stycznia przyszłego roku.

Decyzja Rebtel nie jest wielką niespodzianką. Operator od początku twierdził, że usługa ma charakter testowy. Prawdopodobnie jej rentowność była żadna, a po wpadce wizerunkowej związanej z dystrybucją kart SIM oraz mocnej (choć nieco krótkiej) ripoście Play takiego obrotu sprawy można się było już spodziewać.

Natomiast wycofanie się Showmax z Polski jest zaskoczeniem chyba dla wszystkich.
Do tego stopnia, że rzecznik Play wprost przyznał to na Twitterze, zapowiadając jednocześnie rychłe przygotowanie alternatywnej propozycji dla swoich klientów.
To, że spory partner handlowy nie został wcześniej uprzedzony o planach Showmax jest dla mnie niespodzianką, bo takich decyzji nie podejmuje się raczej z dnia na dzień.

Co zaproponuje Play?
Niewątpliwie operator ma spory problem. Przez dość długi czas darmowy abonament w Showmax był oferowany jako cześć pakietu w niektórych ofertach głosowych tego operatora.
Wprawdzie według mojej wiedzy warunki bezpłatnego dostępu do oferty Showmax nie były zawarte w głównej umowie abonamentowej tylko w oddzielnym regulaminie, ale niewątpliwie sposób prezentacji oferty (choćby na stronie internetowej, czy w materiałach reklamowych) sprawiał wrażenie, że dostęp do Showmax jest nieodłączną częścią oferty dla konsumenta, ściśle związaną z umową abonamentową.
W regulaminie "Showmax w Play" nie znalazłem zapisów, które przewidywałyby sposób postępowania w przypadku zakończenia działalności przez Showmax.
Dlatego moim zdaniem operator nie może po prostu powiedzieć "sorry, taki mamy klimat" ;-)
Konsument podpisując umowę o abonament miał pełne prawo wierzyć, że będzie mógł w pełni korzystać z usługi przez okres czasu przewidziany w umowie. Brak takiej możliwości moim zdaniem stanowi znaczące naruszenie warunków umowy, co teoretycznie może oznaczać możliwość odstąpienia od umowy abonamentowej, a co najmniej prawo do rekompensaty finansowej za okres, w którym usługa nie działa w sposób przewidziany w umowie (czyli na przykład zwrot opłaty abonamentowej).

Niewątpliwie Play będzie musiał wkrótce wysłać oficjalną informację do swoich abonentów dotyczącą zakończenia współpracy z Showmax. Zapewne znajdą się tam informacje co do dalszych kroków jakie może podjąć abonent. Czy Play oficjalnie pozwoli na odstąpienie od umowy? Osobiście wątpię. Operatorzy z reguły starają się zniechęcić klientów do takiego rozwiązania. Niedawno mieliśmy tego dobry przykład w Orange, o czym pisałem w tym wpisie. Ten sam przykład udowadnia jednak, że przy pewnej determinacji można jednak doprowadzić sprawę do pożądanego finału. Nawet jeśli ktoś tak naprawdę nie ma zamiaru zrywać umowy z operatorem, to zawsze może to być elementem negocjacji poprawy jej warunków. :-)

Aktualizacja z dnia 14.12.2018
Znamy już oficjalne stanowisko Play w sprawie możliwości odstąpienie od umowy:


Ups, przepraszam, to nie ten link ;-) Właściwy link do oświadczenia tutaj.
Rzecznik prasowy Play informuje w nim (cyt): "Sytuacja nie jest podstawą do rozwiązania umowy. My nie świadczymy usługi Showmax, a jedynie oferujemy klientom 100% rabatu przez czas określony (12, 6 lub 3 miesiące) na usługę naszego partnera, czyli Showmaxa. Nie mamy wpływu na działania Showmax, to jest niezależny podmiot".

Radzę zapoznać się z artykułem opublikowanym na stronie Federacji Konsumentów dotyczącym zmian w ofercie kanałów dostępnych w telewizjach kablowych. Z drugiej strony trzeba jednak też wziąć pod uwagę fakt, że darmowy dostęp do Showmax w Play jest tylko usługą uzupełniającą do podstawowej usługi telekomunikacyjnej, dlatego trudno będzie udowodnić, że jest to wada istotna, co jest warunkiem umożliwiającym odstąpienie od umowy.