Według przecieków, o których wspominałem na blogowym FB, nowa oferta miała wystartować od pierwszego kwietnia, a mamy już koniec maja, ale w końcu jest! Być może wkrótce doczekamy się nawet przedstawienia nowej strategii firmy Orange w Polsce, którą nowy prezes zapowiadał na koniec pierwszego kwartału, ale wyraźnie coś mu przeszkodziło :-D
Tym razem mogę z dumą powiedzieć, że moje przewidywania sprawdziły się w 100%. Miało być o 5 zł drożej i dokładnie tyle jest. Miało być więcej internetu i jest więcej internetu. :-) Tak jak wspomniałem w tytule wpisu, działowi marketingu zabrakło inwencji nie tylko na wprowadzenie jakiś innowacyjnych usług, ale nawet innowacyjnej nazwy nowych planów. Zgodnie z regulaminem nowa oferta nazywa się po prostu Abonament komórkowy, a w jego ramach użyto nazw poszczególnych planów pochodzących od wysokości abonamentu, czyli mamy teraz Plan 40, Plan 50, Plan 60 i Plan 80. Wszystkie Plany zawierają nielimitowane rozmowy, SMS i MMS. Natomiast dostępne pakiety danych wyglądają następująco:
Plan 40 - 4 GB (+ 1 GB cyklicznie do uruchomienia w Mój Orange)
Plan 50 - 12 GB (+ 12 GB cyklicznie do uruchomienia w Mój Orange)
Plan 60 - 25 GB (później lejek 1 mbps) (+ 25 GB cyklicznie do uruchomienia w Mój Orange)
Plan 80 - 85 GB (później lejek 1 mbps) (+ 25 GB cyklicznie do uruchomienia w Mój Orange)
Tak jak do tej pory dodatkowo dojdzie jeszcze 3GB za każdy numer na koncie z tytułu łączenia usług.
Dodatkowe pakiety z Mój Orange są uruchamiane na 24 miesiące, więc pozostanie na umowie bezterminowej po zakończeniu lojalki nie zawsze będzie się opłacać.
W Planie 60 i 80 dostaniemy także gruszki na wierzbie, czyli dostęp do 5G ;-)
W tych 2 planach dostaniemy także coś nowego - zniżkę na zakup dostępu do pakietu HBO GO, który cennikowo kosztuje 25 zł/m-c, przy czym w Planie 60 jest to zniżka symboliczna (jedynie 5 zł), a w Planie 80 zniżka realna, bo 20 zł/m-c. W tym momencie można dojść do wniosku, że najwyższy abonament za te dodatkowe 5 zł oferuje rzeczywiście znacząco więcej niż jego poprzednik i z tego punktu widzenia można mówić nawet o obniżce ceny dla wymagających klientów.
Nie zmieniły się zasady udzielania rabatów za łączenie usług, czyli nadal nie możemy skorzystać z rabatu w najniższym abonamencie.
Wstępna analiza cennika telefonów wskazuje, że ceny telefonów wbrew moim nadziejom, nie tylko nie spadły, ale wręcz wzrosły. No ale wiadomo, że cenniki telefonów zmieniają się często, więc tu jeszcze wiele może się zmienić.
Na razie niewiadomą jest sprawa rabatów w nowej ofercie. Jest to sprawa kluczowa, bo bez rabatów oferta Orange nigdy nie powalała na kolana, a po rabatach niejednokrotnie potrafiła to zrobić ;-)
Dlatego liczę na Wasze komentarze po pierwszych rozmowach z konsultantami dotyczących przedłużenia umowy. Moje możliwości w tej sprawie są mocno ograniczone, bo nie mam już żadnego abonamentu w Orange.
Na koniec jak zwykle linki do nowych regulaminów i cenników oferty:
Regulamin
Cennik
Aktualizacja z dnia 25.05.2021
Okazuje się, że miesiąc abonamentu gratis za zamówienie on-line łączy się z trzema miesiącami gratis za przeniesienie numeru. Czyli razem możemy liczyć na nawet cztery miesiące abonamentu bez opłat. 4/24 =16,6% obniżki, a to już całkiem sporo.
Jak słusznie zauważył Dawid w komentarzu do wpisu, istnieje sposób, dzięki któremu zamiast podwyżki możemy nawet mieć obniżkę ceny. Wspominałem o nim kiedyś przy okazji wpisu na temat Flexa, ale teraz jest dobry moment, żeby to przypomnieć. Ten sposób polega na maksymalnym skróceniu płatnego okresu umowy.
Czyli należy skorzystać z czterech miesięcy gratis za przeniesienie numeru, a na 6 miesięcy przed zakończeniem umowy przenieść numer do Orange Flex. W ten sposób będziemy korzystać z abonamentu przez 18 miesięcy, z których tylko 14 będzie płatnych.
Przykładowo w najwyższym abonamencie zapłacimy 14 x 80 zł = 1120 zł za 18 miesięcy korzystania z usług, to jest dokładnie 62,22 zł/m-c. Jeżeli posiadamy dodatkowo inne numery w abonamencie Orange, to naliczy się jeszcze 20 zł rabatu za łączenie usług. Zatem ostateczny koszt wyniesie w tym przypadku 42,22 46,67 zł/m-c, a to niewiele jak za pakiet usług oferowanych w najwyższym abonamencie.
Oczywiście istnieje ryzyko, że Orange zmieni regulamin migracji do Flexa i migracja na 6 miesięcy przed końcem umowy przestanie być dopuszczalna. Kto nie ryzykuje... (tu optymiści dopiszą sobie "nie pije szampana", a pesymiści "ten w kozie nie siedzi") :-D