Zaledwie dwa miesiące temu pisałem o nowej ofercie subskrypcyjnej magentowego operatora, a już pojawiła się kolejna nowość w ich ofercie prepaid.
Być może uznali, że poprzedni debiut był aż tak zły, że już nie warto niczego naprawiać, tylko lepiej od razu przygotować coś od podstaw ;-) Może to nieco pochopny wniosek, ale wciąż nie widać żadnego postępu w łataniu niedociągnięć Heyah 01, za to mamy obietnicę operatora, że w najnowszej ofercie GO klienci wreszcie nie będą musieli się martwić, ani nawet czekać :-D
Nowa taryfa GO trochę przypomina mi Orange Free na kartę. Za każde doładowanie dostajemy bezpłatny pakiet danych do wykorzystania w kraju, a oprócz tego możemy sobie wykupić jeden z trzech pakietów, z których każdy zawiera nielimitowane rozmowy, SMS/MMS oraz paczkę danych, której wielkość zależy od ceny zakupionego pakietu.
I tak w pakiecie S za 20 zł dostaniemy 1 GB internetu. W pakiecie M za 25 zł będzie to 10 GB, a w pakiecie L za 30 zł 15 GB internetu oraz dodatkowo nielimitowaną transmisję z aplikacji wybranych serwisów video (z ograniczeniem jakości). Może nie wygląda to oszołamiająco, ale po zsumowaniu z darmowym pakietem za doładowanie będzie już całkiem rozsądnie.
Tak wygląda wielkość i ważność darmowych pakietów za doładowanie konta:
Z mojego punktu widzenia najciekawiej wygląda najtańsza taryfa S. W cenie 20 zł otrzymamy nielimitowane rozmowy, SMS/MMS (także w roamingu UE) i nawet 11 GB internetu (doładowując dwukrotnie za 10 zł).
Sensowne może być także doładowywanie konta nominałem 25 zł, bo wprawdzie ilość internetu od tego nie wzrośnie, ale za to możemy otrzymać dodatkowy bonus w wysokości 10% na konto główne, jeśli doładujemy konto w serwisie operatora. To może obniżyć realny koszt użytkowania numeru nawet do 18 zł/m-c.
Bardzo ważną zaletą oferty jest to, że operator zniósł w niej sztuczne ograniczenie prędkości internetu do 15 Mbps, które obowiązywało w prepaidach T-Mobile. Biorąc pod uwagę, że ten operator ma statystycznie najmniejsze obciążenie nadajników (ze względu na najmniejszą liczbę klientów), to istnieje szansa, że internet będzie działał naprawdę przyzwoicie. Zwłaszcza, że regulamin oferty gwarantuje nam możliwość korzystania z wszystkich dostępnych technologii przesyłu, czyli także 5G: "Usługa umożliwia mobilny dostęp do Internetu w ramach pakietowej transmisji danych, realizowany we wszystkich stosowanych przez nas technologiach mobilnych. Orientacyjna mapa zasięgu Sieci i informacje o stosowanych technologiach dostępne są na www.t-mobile.pl"
BOK T-Mobile nie potwierdza na dzień dzisiejszy możliwości korzystania z 5G, ale sądzę, że w tym zakresie ważniejsze są jednak postanowienia regulaminu i ewentualne problemy mogą stanowić podstawę do złożenia reklamacji i domagania się zwrotu kosztów zakupionych pakietów (patrz aktualizacja).
Pewnym mankamentem jest dla mnie brak prawdziwej rocznej ważności konta. Możemy wprawdzie za 20 zł kupić usługę, która nosi taką nazwę, ale wydłuża ona tylko ważność konta głównego, nie wydłuży natomiast ważności posiadanych darmowych pakietów internetu za doładowanie. W tej postaci taka usługa jest u wszystkich konkurentów całkowicie darmowa.
Podsumowując T-Mobile Go jest dla mnie kolejną ofertą, która utrwala cenę (odrobinę poniżej 20 zł/m-c) za pakiet nielimitowanych rozmów/SMS/MMS, co powinno powstrzymać myśli operatorów o kolejnych podwyżkach.
Wstępne opinie klientów są zadziwiająco pozytywne. Dlatego mógłbym ją polecić przede wszystkim tym osobom, które mają problemy z uzyskaniem stabilnych transferów danych ze względu na duże obciążenie nadajników u innych operatorów.
Aktualizacja z dnia 28.03.2021
Aktualizacja z dnia 16.02.2023
Niestety jest drożej. Najniższy pakiet no-limit, ale bez wliczonego pakietu internetowego kosztuje teraz 25 zł/m-c. W kolejnym, za 30 zł/m-c dostaniemy pakiet 15 GB, czyli tyle samo co w dotychczasowym pakiecie w tej samej cenie, tyle że teraz zabrali usługę supernet (czyli nielimitowaną transmisję z aplikacji wybranych serwisów video).
Każda nowa oferta na kartę, która nie winduje ceny w górę, a do tego jest rozsądna, jest pozytywnym zjawiskiem :-) Tym bardziej gdy pochodzi od dużego operatora (bo dzięki temu wydaje się, że mniejsi, wirtualni operatorzy, tym bardziej nie będą mogli przekraczać wyznaczonego pułapu cen, aby zachować atrakcyjność swoich ofert).
OdpowiedzUsuńW przypadku T-Mobile, dla osób, dla których szczególnie ważny jest rozmiar pakietu danych (które analizują to przy wybieraniu oferty), warto zwrócić uwagę, że jest to operator, który obecnie przyznaje zdecydowanie najwięcej dodatkowych, bezpłatnych pakietów danych (również dla oferty GO), które pojawiają się bardzo często i regularnie. Co najważniejsze, bezpłatne pakiety przyznawane w T-Mobile nie mają żadnych kruczków, mają przejrzyste zasady działania (dokładnie określony czas ważności oraz schodzą jako pierwsze), ich włączanie jest całkowicie bezpłatne (poprzez aplikację lub bezpłatnym SMSem) i jedynym wymaganiem jest posiadanie ważnego konta.
Głównym źródłem bezpłatnych pakietów jest promocja Happy Fridays, działająca już ok. rok - w każdy piątek operator przyznaje w jej ramach jakiś prezent - może to być np. zniżka na zakup sprzętu w ramach umowy abonamentowej, zdarzają się też inne ciekawe prezenty, jak np. kody na ebooki, ale najczęściej są nimi dodatkowe bezpłatne pakiety danych. Regułą jest pojawianie się pakietu danych co trzy tygodnie, ale oprócz tego cyklu, w niektóre piątki też przyznawany jest jakby dodatkowy pakiet danych (wygląda to trochę tak, że pakiet danych występuje też dodatkowo wtedy, gdy operator akurat nie ma przygotowanego innego prezentu na dany piątek). Pakiety przyznawane w ramach Happy Fridays mają zazwyczaj od kilku do kilkunastu GB, a ich ważność (w ofertach na kartę) wynosi 7 dni + dzień aktywacji. Ich włączanie oraz sprawdzanie stanu wykorzystania odbywa się wygodnie poprzez aplikację Mój T-Mobile.
Od pewnego czasu na profilu FB operatora prowadzone są też tzw. Surprise Mondays (poniedziałki niespodzianek) - polegają one na tym, że po wysłaniu określonego hasła bezpłatnym SMS-em przyznawany jest prezent - tutaj jest to najczęściej jakiś niewielki pakiet - minut, SMSów lub danych. W przypadku pakietu danych ma on od jednego do kilku GB, a jego ważność wynosi trzy dni + dzień aktywacji. Pakiety danych z Surprise Mondays mniej więcej przeplatają się czasowo z pakietami z Happy Fridays.
Dodatkowo T-Mobile, niezależnie od tych dwóch akcji promocyjnych, przyznaje też dość często pakiet danych (rzędu od kilku do dziesięciu GB) przy różnych okazjach kalendarzowych (jego aktywacja również polega zazwyczaj na wysłaniu bezpłatnego SMS), o ważności podobnej jak w przypadku Happy Fridays.
Podsumowując, do podstawy pakietu danych w ofertach na kartę w T-Mobile (może nie wszystkich, ale większości, szczegółowo opisują to regulaminy, ale na pewno należy do nich oferta GO; podobnie jest w ofertach abonamentowych) można obecnie doliczyć kilkanaście GB bezpłatnych pakietów miesięcznie. Co prawda ich łączna ważność nie obejmie całego miesiąca, a ich pojawianie się i dokładny rozmiar zawsze jest niespodzianką (nie jest jakoś z góry określony), ale T-Mobile jest bardzo regularne w przyznawaniu tych pakietów, już od dłuższego czasu. Choć oczywiście pakiety te nie są wpisane w regulamin oferty podstawowej, jest to tylko dobra wola operatora, nigdy więc nie wiemy, czy kiedyś się nie zakończą.
UPDATE 2021: jako uaktualnienie mojego komentarza na 2021 rok muszę napisać, że niestety T-Mobile w 2021 roku wyraźnie zmniejszył częstość oraz rozmiary przyznawanych bezpłatnie pakietów internetowych (względem tego jak dużo przyznawał ich w poprzednim, 2020 roku); obecnie można liczyć już tylko na kilka dodatkowych bezpłatnych GB na miesiąc :-/
OdpowiedzUsuń