Odkąd DUK Orange zszedł do podziemia (o czym pisałem w poprzednim wpisie) uzyskanie w miarę przyzwoitych warunków przedłużenia umowy w Orange stało się skrajnie trudnym zadaniem.
Dlatego niniejszym rozpoczynam cykl artykułów wskazujących najlepsze (moim zdaniem) alternatywy dla oferty Orange.
Zaczynam od abonamentu w NJU nie dlatego, że jest najlepszy, ale dlatego, że jest to najbezpieczniejsza alternatywa, dla wszystkich tych, którzy nie wyobrażają sobie życia bez Pomarańczy ;-)
Pisałem już o tym wielokrotnie na blogu, ale dla porządku przypomnę, że NJU to po prostu tania marka Orange. Przechodząc na abonament w NJU dalej będziemy płacić rachunki do Orange, nie zmieni się nic w kwestii zasięgu sieci i roamingu, a jeśli posiadamy stary telefon z simlockiem Orange, to po włożeniu karty SIM NJU telefon będzie nadal normalnie działał, tak jakby w środku była karta SIM Orange.
Co się zmieni? Przede wszystkim wysokość rachunków. No i stracimy perwersyjną przyjemność obsługi w salonach ;-)
Dodatkowo parę dni temu rozpoczęła się promocja, w której za przeniesienie 2 numerów do NJU (lub zakup nowych) możemy otrzymać bon Sodexo o wartości 100 zł. Jak niektórzy mawiają: "mieć stówę, a nie mieć stówy, to dwie stówy różnicy". :-D Dlatego jeśli ktoś rozważa przeniesienie numeru do NJU, to lepiej to zrobić teraz, a nie po zakończeniu promocji.
Co dostaniemy w ofercie NJU w parze?
- nielimitowane rozmowy, także w roamingu UE,
- nielimitowane SMS i MMS, także w roamingu UE,
- 10 GB pakiet internetu (do podziału na 2 numery), który rośnie wraz ze stażem w sieci. Jeśli włączymy bezpłatną usługę "im dłużej tym lepiej", to po pół roku pakiet rośnie do 20 GB, co wydaje się już ilością rozsądną, po roku, do 25 GB, a po 2 latach do 30 GB.
Z powyższego pakietu 2,43 GB możemy wykorzystać w roamingu UE bez dodatkowych dopłat.
- umowa zawierana jest na czas nieokreślony, czyli możemy zakończyć współpracę w dowolnym momencie i nie zapłacimy żadnej kary umownej.
Koszt abonamentu za wspomniane dwa numery to 38 zł/m-c.
Porównywalna oferta w Orange to dwa Plany Standardowe, za które bez zniżek z DUK zapłacimy 60 zł/m-c, a z maksymalnymi dostępnymi rabatami będzie to 40 zł/m-c. Wprawdzie przy przedłużeniu umów w Planach Standardowych otrzymamy większy pakiet danych (2 x 10 GB), ale po pół roku ilość internetu się wyrówna, a po roku przewaga będzie już po stronie NJU. Niestety nie dotyczy to roamingu.
Sporym minusem oferty jest to, że dotyczy ona tylko dwóch numerów, przy czym oba numery muszą być zarejestrowane na tą samą osobę.
Jeżeli ktoś ma do przeniesienia trzy numery, to z oferty nie skorzysta. Przy czterech numerach da się to już obejść zamawiając dwie oferty NJU w parze na dwie różne osoby. Jednak przy pięciu numerach znowu jest problem. Za kartę "nie do pary" abonament wyniesie 29 zł/m-c, co w znacznym stopniu pogarsza opłacalność oferty.
Przy przeniesienia numeru, za przydzielone numery tymczasowe zapłacimy obniżony abonament w wysokości 18 zł/m-c tak długo, dopóki nie zaczniemy z nich korzystać. Podobnie będzie przy zamówieniu nowych numerów. Jeśli z nich nie korzystamy, to płacimy 18 zł/m-c. Po 3 miesiącach (jeśli dalej z niech nie korzystamy) możemy nawet płacić tylko 9 zł/m-c dzięki usłudze "im dłużej tym lepiej". Szczegóły znajdziecie na stronie internetowej operatora.
A teraz parę słów o samej promocji. Możemy w niej otrzymać bony Sodexo o wartości 100 zł, które można wykorzystać w każdym większym sklepie. Promocja rozpoczęła się w dniu 20.03.2019, ale w regulaminie nie podano dokładnej daty jej zakończenia. Zamiast tego mamy zapis "do wyczerpania zapasu bonów". Myślę, że bezpieczny termin przystąpienia do promocji to maksymalnie połowa kwietnia. Później istnieje ryzyko, że zamiast spodziewanych bonów otrzymamy informację, że bonów zabrakło.
Aby przystąpić do promocji należy złożyć zamówienie na dwa numery (nowe lub przeniesione od innego operatora) na stronie internetowej operatora, wypełnić formularz na tej stronie (radzę zrobić zrzut ekranu na wypadek reklamacji), a następnie podpisać umowy przywiezione przez kuriera. Bony powinny dotrzeć po opłaceniu pierwszej faktury. Dodatkowym warunkiem otrzymania bonu jest korzystanie z oferty przez co najmniej jeden pełny okres rozliczeniowy.
Dla dociekliwych regulamin promocji.
chochlik się wkradł do daty wprowadzenia promocji - zły rok.
OdpowiedzUsuńDzięki, poprawiam. :-)
UsuńCzy w NJU roaming również jest bez dopłat przy podpisaniu umowy/aneksu do 18 kwietnia tak jak w Orange?
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś nie potrzebuje roamingu to świetną alternatywą jest lajt mobile (zasięg Plus), umowa na czas nieokreślony.
Przy 1 numerze 19,99 zł za no limit komórki/sms/mms i aż 30GB internetu. 21,99 ze stacjonarnymi (ma sensu tylko gdy rozmowy na stacjonarne trwają ponad 12 minut miesięcznie).
Przy 2 lub więcej 17,50 zł za no limit komórki/sms/mms i 30GB internetu na każdą kartę sim (19,50 zł ze stacjonarnymi).
Jeśli roaming jest potrzebny to Virgin mobile (zasieg Play, T-Mobile oraz Orange) w ofercie rodzinnej wygląda świetnie. Full no limit +20GB internetu na każdej karcie sim. Przy 2 numerach opłata miesięczna to 43,5 zł (22,75 za numer), przy 3 58 zł (19,33 za numer) a przy 5 87 zł (17,40 za numer). Minusem jest umowa na 2 lata.
Tak, teoretycznie promocja na darmowy roaming obowiązuje przy podpisaniu umowy/aneksu do 18 kwietnia, ale wszystko wskazuje na to, że będzie przedłużona.
UsuńPiszesz, że w Orange 2x plan standardowy kosztuje po rabacie (20%) łącznie 40 zł. Ale czy w Orange "przysługuje" jeszcze 20 zl rabatu za łączenie dwóch uslug?
OdpowiedzUsuń