Zaczynam się powoli przyzwyczajać do tego, że Święta w Orange zaczynają się już na początku listopada ;-)
W tym roku nie będę jednak narzekał, bowiem jeden z zaproponowanych zestawów wydaje mi się być prawdziwym hitem. Boję się tylko, że tych świątecznych prezentów zabraknie jeszcze przed Świętem Niepodległości ;-)
Ale do rzeczy. Do wyboru mamy cztery zestawy w obniżonej cenie. Są to:
Oppo A31 4/64GB + Oppo A12 3/32GB
Samsung Galaxy A51 + Samsung Galaxy A21s
Xiaomi Redmi Note 9 Pro 6/64GB + Xiaomi Redmi 9A
W tych trzech przypadkach można powiedzieć, że coś tam spuścili z ceny, ale wielkiego szału nie ma. Dlatego nie będę się nimi dalej zajmował.
Natomiast czwarty zestaw, to moim zdaniem prawdziwy hit:
Samsung Galaxy S20 FE 5G + Samsung Galaxy A41 - ten zastaw wyceniono na 3216 zł (134 zł x 24) w Planie Mobilnym 45, 3120 zł (130 zł x 24) w Planie Mobilnym 55 i 2640 zł (110 zł x 24) w Planie Mobilnym 75. Jak widać nawet w najtańszym abonamencie cena całego zestawu jest niższa niż cena za jaką możemy kupić Samsunga S20 FE 5G w znanych sklepach, która wg. Ceneo wynosi około 3300 zł.
Już na pierwszy rzut oka widać też, że zakup zestawu w Planie Mobilnym 45 i 55 nie ma sensu. Lepiej wybrać plan za 75 zł/m-c bowiem suma abonamentu i rat za urządzenia będzie właściwie taka sama, a zakres usług znacząco większy.
W najbardziej niekorzystnym wariancie całkowity koszt umowy to 24 x 185 zł = 4440 zł, co po odjęciu wartości rynkowej telefonów da nam 4440 - 3300 - 1000 = 140 zł za same usługi, czyli niecałe 6 zł/m-c!
Rasowi wyciskacze soku z Pomarańczy pamiętają jednak o tym, że umowę można skrócić, przedłużając ją nawet na pół roku przed końcem kontraktu (lub migrując do Flexa), a dodatkowo większość z nas może liczyć na rabat za łączenie usług, który spowoduje, że tak naprawdę to Orange dopłaci do naszych usług!
Nie widzę powodu, żeby jakikolwiek klient Orange planujący zakup telefonu powyżej 1000 zł miał nie skorzystać z tej promocji.
Do samego telefonu też trudno się raczej przyczepić, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ma właściwie wszystko co mieć powinien, a więc obsługę 5G, obietnicę długiego wsparcia (3 kolejne wersje androida), niezły aparat i topowy chipset (co ważne jest to Snapdragon, a nie Samsungowy wynalazek).
Wybaczcie mój może nadmierny entuzjazm, ale naprawdę uważam, że to świetna okazja i jeśli ktoś ma rzeczowe argumenty przeciw, to bardzo proszę o oświecenie w komentarzach.
Na koniec krótkie przypomnienie jak z tej oferty wycisnąć maksimum soku;-)
1. O możliwości skrócenia umowy już wspomniałem. A można ją skrócić jeszcze bardziej, jeśli przeniesiemy numer z innej sieci i dostaniemy 3 miesiące abonamentu gratis.
2. Rabat z głęboko zakamuflowanego DUK. Przypominam, że można liczyć nawet na dodatkowe 20 zł rabatu od ceny abonamentu. Tyle, że z doświadczenia wiem, że konsultanci przy okazji takich promocji są raczej oszczędni.
3. Kody rabatowe na abonament. Niestety trudne w pozyskaniu.
4. Jeśli wszystko powyższe zawiedzie pozostaje jeszcze moja skromna pomoc ;-)
Aktualizacja z dnia 7.11.2020
Mam sygnały od Czytelników, że Orange masowo odrzuca zamówienia na ten zestaw. Z jednej strony ich rozumiem, wiadomo kryzys, a zestaw nie jest tani. Z drugiej strony to wychodzi na to, że niepotrzebnie się ekscytowałem, bo promocja jest wirtualna.
Skąd cena 3300? Na Ceneo widzę 3100 zł https://e-smartphone.pl/pl/p/Samsung-Galaxy-S20-FE-5G-Fan-Edition-Niebieski/1846
OdpowiedzUsuńPiszę o cenach w dużych i znanych sklepach.
UsuńPrzykład sklepu Bestcena udowodnił, że nie warto kupować w fimach typu kogucik.
Szkoda tylko, że telefonów nie da sie odsprzedać i promo "musi" trafić w gust kupujacego.
OdpowiedzUsuńFormalnie rzecz biorąc to się da. Wystarczy wcześniej jednorazowo spłacić wszystkie raty;-) Zgadzam się jednak, że dla większości będzie to bariera nie do pokonania.
UsuńZ drugiej strony ten S20 raczej trafia w powszechne gusta.
Problemem może być tylko A41.
Wczoraj konsultant stwierdził że "jak nie płaci ktoś rat, to nie blokujemy absolutnie telefonu, a telefon każdy moze sprzedać, to jego biznas". Czy oni nie przesadzają? 😉
UsuńNiestety nie można bezkrytycznie wierzyć we wszystko, co mówi konsultant. Zwłaszcza jeśli jest to sprzeczne z regulaminem.
UsuńJa to wiem i Ty to wiesz - ale myślę, że jest sporo osób co się nabiera na te kłamstwa. Co innego reklama, a co innego chyba oferta na podstawie której ktoś decyduje sie podpidac umowę.
UsuńMożna jeszcze dostać 187zł zniżki dzięki tej ofercie: https://goodie.pl/okazje/orange/187-zl-za-nowa-umowe-na-abonament-2020-08-31-wazna-do-odwolania
OdpowiedzUsuńAle za bardzo na to nie liczcie. Testowałem i działa tak samo jak większość polskich cashbacków. Odrzucają transakcję bez żadnego uzasadnienia i nie odpowiadają na reklamacje.
UsuńNie uważam tego za dobrą ofertę. Ten kto oszczędza nie kupuje telefonu za ponad 3 tys zł, po za tym wartość rynkowa obu tych telefonów po sprzedaniu na allegro to ~3000zł bo umówmy się wartość rynkowa to kwota za którą można sprzedać a nie kupić w sklepie. Obecne zawirowania też nie sprzyja sprzedaży drogich telefonów. Oferty nie ratuje nawet wzięcie jej na fakturę, a kombinacje alpejskie ze skracaniem abo czy łączeń usług zbliża nas do abo w nju.
OdpowiedzUsuńTa posucha sprawiła że bierzesz już cokolwiek ;-) Gdzie te promocje gdzie po odpowiedniej kombinacji caschbaków z banku, 6 miesięcy gratis, dodatkowo rabatu na najdroższe abo i telefon, łączeniu usług można było mieć 3 numery i Internet za darmo przez 2 lata i wychodziło się jeszcze delikatnie na plus
Zacznę od końca. To jeśli nie ma już takich ofert jak dawniej, to mam zamknąć bloga? Do tego zmierzasz? Bo ja uważam, że lepiej wskazywać najlepsze z tych, które teraz są.
UsuńTo nie jest blog dla tych, którzy zamierzają handlować telefonami na allegro. Przeciętny klient ma do wyboru kupić telefon u operatora albo w sklepie. Owszem, może także kupić na allegro albo w komisie, ale wtedy ryzyko transakcji rośnie.
No i na koniec o telefonie za 3000. Z reguły nie piszę o takich telefonach. Tutaj jednak jest realna szansa zejść w okolice 2000. A to już jest bardzo dobra cena jak za telefon, który ma szanse nadmiernie nie zestarzeć się przez następne 3 lata. Jeżeli zamierzasz używać telefonu dłużej niż rok, to nie wyobrażam sobie zakupu telefonu bez obsługi 5G. To teraz wskaż inny, wyraźnie tańszy niż 2000 zł telefon z perspektywą na długie aktualizacje i obsługą 5G. Huawei? Xiaomi Mi 10? Samsung oznacza także wyraźnie wyższą cenę przy ewentualnej odsprzedaży.
Wczoraj odebrałem zestaw FE z A51 po przedłużeniu umowy w Love
OdpowiedzUsuń