niedziela, 27 marca 2022

Entry level, czyli interesująca oferta z telefonem w Play

Co jakiś czas Play powtarza specjalną ofertę dla osób przenoszących numer do tego operatora z abonamentem w wysokości 50 zł/m-c i telefonem w niskiej cenie, często nawet za złotówkę. O tych ofertach wspominałem już na blogu wielokrotnie (np. tutaj), ale zazwyczaj oferowane w takich promocjach telefony nie wzbudzały mojego entuzjazmu.

Mamy właśnie nową edycję tej promocji, a jeden z promowanych telefonów, choć to model z najniższej półki, można jednak polecić, bo raczej nie powinien doprowadzić nas do ciężkiej nerwicy, a nawet obsługuje 5G, co w tej półce cenowej wcale nie jest jeszcze oczywistością.

Mam na myśli Samsunga A22 5G, który w tej ofercie będzie nas kosztował 1 zł na start w abonamencie za 50 zł/m-c, co oznacza całkowity koszt umowy na poziomie 1251 zł, podczas gdy sam telefon sprzedawany jest w znanych sklepach za około 1000 zł.

Sam telefon ma przyzwoitą baterię, niezły wyświetlacz, 4 GB pamięci RAM, procesor Mediateka, który nie jest może demonem prędkości, ale na tej półce cenowej trudno liczyć na coś wyraźnie lepszego i aparat który zwykle u Samsunga nie daje powodów do wstydu. Na dokładkę jest też NFC i wspomniane wcześniej 5G. No i jest to Samsung, co dla wielu jest wartością samą w sobie ;-)

W promocyjnym abonamencie dostaniemy natomiast nielimitowane rozmowy/SMS/MMS oraz 10 GB pakiet internetu. Wielkość pakietu danych jest chyba najsłabszą stroną tej oferty, ale jeśli ktoś przebywa przez znaczną część czasu w zasięgu WIFI, to może mu to jakoś wystarczy. Dodatkowo na okres 12 miesięcy dostaniemy darmową usługę Play Now w pakiecie podstawowym, czyli usługę telewizyjną o ubogiej (w tym pakiecie) ofercie programowej, oraz dodatkowy pakiet internetu 50 GB miesięcznie, umożliwiający korzystanie z tej usługi w aplikacji mobilnej ( przynajmniej tak to zapisano w regulaminie). 

Zanim ktoś jednak zacznie narzekać, to radzę zapoznać się z ofertami konkurencji. Przykładowo w Orange w najniższym abonamencie za 50 zł/m-c (który nie ma dostępu do 5G) trzeba dodatkowo zapłacić 44 zł miesięcznie w postaci raty za ten telefon, a pakiet internetu wcale nie będzie znacząco większy (12GB).

 To jest prawie dwa razy drożej! 

Warto dodać, że w ogóle najtańszy telefon, który można teraz kupić w Orange w abonamencie za 50 zł/m-c (totalny złom - Alcatel 1B 2/32 GB) kosztuje 288 zł (24 raty po 12 zł). Nawet w najwyższym abonamencie nie dostaniemy telefonu za złotówkę. Ten sam Alcatel kosztuje wtedy 144 zł! :-D

A przy tym trzeba zauważyć, że w wyniku rozbudowy własnej sieci nadajników, zasięg własnej sieci Play wcale nie jest już tak bardzo ograniczony jak było to jeszcze dwa lata temu, a w rezerwie pozostaje ciągle roaming krajowy działający na nadajnikach Orange.  

Czy można jeszcze coś "urwać"? Niewiele, ale można. W okresie pomiędzy podpisaniem umowy a przeniesieniem numeru do Play (ale max 6 miesięcy) zapłacimy nieco niższy abonament - 20 zł/m-c. Dodatkowo na 6 miesięcy przed końcem umowy możemy próbować ją przedłużyć. Zwykle konsultanci oferują wtedy bezterminowy abonament w cenie 25-30 zł/m-c.

Dla zainteresowanych ofertą link do regulaminu promocji.