sobota, 28 kwietnia 2018

Druga jaskółka wiosny nie czyni (?) - kolejne telefony bez rat w Orange.

Pierwsza jaskółka pojawiła się już w styczniu. Pewnie zmyliła ją wiosenna pogoda. :-)
Później przyszły lutowe mrozy, które przedłużyły się na sporą część marca.

Od wczoraj mamy jednak nowy cennik, w którym telefony bez rat dostępne są już nie tylko w Planie Podstawowym, ale i we Wzbogaconym. Na razie (?) nieliczne, ale niektóre są warte uwagi, bowiem przy tej okazji wyraźnie obniżono ich ceny.
Przykładowo za popularnego Huaweia Mate 10 Lite, który poprzednio w ratach kosztował 792 zł (24 x 33 zł), teraz zapłacimy 499 zł. Huawei P Smart kosztował 720 zł. Teraz kosztuje 299 zł.
Pełną listę telefonów bez rat w Planie Wzbogaconym znajdziecie na końcu wpisu.

Ważniejsze jest jednak pytanie, co z tego wszystkiego wynika? Czy znajdziemy wśród nich dobrą ofertę? Na tą chwilę odpowiedź jest niestety negatywna. Jeżeli do obniżonej ceny telefonu dodamy koszt abonamentu Wzbogaconego, który cennikowo wynosi 70 zł/m-c, to nawet jeśli przyjmiemy, że zapłacimy tylko 15 abonamentów w czasie trwania 24-miesięcznej umowy (3 pierwsze miesiące abonamentu gratis i 6 ostatnich abonamentów anulowane przez DUK), to i tak do ceny telefonu musimy doliczyć 1050 zł, co sprawia, że wciąż bardziej opłaci nam się oferta bez telefonu u jednego z licznych operatorów wirtualnych i zakup telefonu na wolnym rynku.

Gdyby jednak udało się w ramach negocjacji z DUK uzyskać choć 20% rabatu na abonament, to sytuacja wyglądałaby już znacznie lepiej. Należy pamiętać, że od niedawna Plan Wzbogacony oferuje spory, 20 GB pakiet internetu (po wyczerpaniu pakietu włącza się lejek 1 mbps), w tym ponad 4,5 GB w roamingu EU, co może być ważne dla tych, którzy sporo podróżują.
Dodatkowo posiadacze większej ilości numerów w Orange mogą liczyć na 20 zł rabatu za łączenie usług, co daje minimum 300 zł oszczędności w skali całej umowy.
Dotychczas nie słyszałem wprawdzie o przypadku uzyskania rabatu w Planie Wzbogaconym, ale też sądzę, że tylko nieliczni klienci o niego pytali, bowiem dotychczasowe ceny telefonów w tym abonamencie skutecznie zniechęcały do podejmowania takich prób.

Dlatego zachęcam wszystkich Czytelników do podejmowania takich prób teraz i dzielenia się doświadczeniami w komentarzach do tego wpisu.

A teraz obiecane zestawienie telefonów bez rat:

Huawei Mate 10 lite dual SIM - 499 zł
Huawei P Smart - 299 zł
Huawei P20 dual SIM - 1999 zł
Huawei P20 dual SIM + Kamera Panoramiczna 360 - 1999 zł
Huawei P20 lite dual SIM - 899 zł
Huawei P9 Lite (2017) dual SIM - 199 zł
Huawei P9 lite mini dual SIM - 99 zł
Huawei Y6 (2018) dual SIM - 49 zł
Motorola Moto E4 - 79 zł
Samsung Galaxy J3 (2016) dual SIM (z akcesoriami do wyboru) - 1 zł
+ 3 modele Maxcom za 1 zł, ale te raczej nikogo nie zainteresują.

Nawet jeśli na razie nieliczne telefony bez rat nie są szczególną okazją, to i tak wypada docenić ten kolejny krok w dobrym kierunku, zwłaszcza, że sam sugerowałem jego wprowadzenie. :-)

Aby do wiosny... :-)

sobota, 14 kwietnia 2018

Po rozum do głowy, czyli Plany Komórkowe Orange po face liftingu.

Serce i rozum - to były czasy :-)


Dziś w Orange nie mają najwyraźniej serca do promocji, a i rozum jest tam rzadkim gościem.
Trzy lata temu Orange wprowadził Smart Plany z praktycznie nielimitowanym internetem LTE, z prędkością ograniczoną do całkiem przyzwoitych 5 Mbps .

W sierpniu ubiegłego roku wraz z wprowadzeniem Planów Komórkowych i wbrew rynkowym trendom wycofano to udogodnienie. Dla wszystkich rozsądnych ludzi było oczywiste, że to spory błąd, a teraz chyba pojęli to nawet w Orange. W IV kwartale 2017 roku Orange oddał rekordowe 58 tys. klientów (Play i T-Mobile zyskali, a Plus też był na minusie, ale tylko 8 tys.)
W I kwartale 2018 Orange stracił nieco mniej, ale wciąż pozostawał niekwestionowanym liderem w ucieczce klientów.

Teraz "nielimitowany" internet powrócił do Planów Komórkowych. Niestety w bardzo ograniczonej formie. Po pierwsze obniżono jego prędkość do 1 Mbps. Niewielkim pozytywem jest to, że teraz działa to w każdej technologii, a nie tylko w LTE, co może mieć spore znaczenie dla tych, którzy mieszkają "daleko od szosy".
Po drugie nie dotyczy to niestety Planu Podstawowego (choć chyba i tak mało kto go kupuje) i co gorsza Planu Standardowego.
W tych abonamentach po wykorzystaniu pakietu wliczonego w abonament wprawdzie także włączy się "lejek", jednak "kosmiczna" prędkość 16 kbps praktycznie uniemożliwi korzystanie z internetu.
Dobrze, że chociaż wreszcie zrezygnowali z automatycznie uruchamianej usługi "bezpieczny internet", która potrafiła zaskoczyć doliczeniem dodatkowych 10 zł do rachunku nawet przy niewielkim przekroczeniu pakietu wliczonego w abonament. W zamian można dokupić (nawet wielokrotnie) dodatkowy 1 GB pakiet danych za 3zł, wysyłając SMS o treści AKT GB na numer 80147.  

Kolejną złą wiadomością jest to, że żeby skorzystać tych zmian trzeba podpisać (aneksować) umowę.
Klienci, którzy obecnie korzystają z Planów Komórkowych nie zostaną objęci zmianami automatycznie.

Mam nadzieję, że za kolejne kilka miesięcy rozum się jednak odnajdzie i zrobią to tak, jak powinno być to zrobione od początku, czyli podniosą prędkość "w lejku" do co najmniej 1 Mbps w Planie Podstawowym i Standardowym, oraz 5 Mbps w wyższych abonamentach. Może nawet wrócą "szalone dni"?
Życzę Wam tego z całego serca. :-)

wtorek, 10 kwietnia 2018

Czy da się jeszcze taniej? Nowa oferta Multimedia Polska.

Wielu ekspertów (a może lobbystów?) zapowiadało, że wprowadzenie zasady RLAH, czyli darmowego roamingu w krajach UE nieuchronnie spowoduje wzrost cen usług telekomunikacyjnych w Polsce. Poniekąd wydawało się to zresztą logiczne.
Jednak od wprowadzenia bezpłatnego roamingu upłynął już prawie rok, a jak na razie wzrostu cen nie widać.  Play w swoich najnowszych ofertach ograniczył w znaczący sposób możliwość korzystania z roamingu, a pozostali operatorzy wystąpili do UKE z wnioskami o zgodę na wprowadzenie dopłat, co świadczy o tym, że operatorzy sami nie wierzą w możliwość podniesienia cen abonamentów, a pójdą raczej w kierunku zniechęcania klientów do nadmiernego korzystania z roamingu.

Tymczasem jednak Multimedia Polska zaprezentowała nową ofertę, która dowodzi, że ceny usług telekomunikacyjnych wciąż nie osiągnęły dna i możliwe są dalsze spadki. :-)
W dwuletnim abonamencie już za 14,99 zł/m-c do dyspozycji otrzymamy nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y oraz 5 GB pakiet internetu mobilnego. Co najważniejsze, z powyższych usług możemy korzystać także w roamingu w obrębie UE, choć w tym przypadku dostępny pakiet danych będzie mniejszy (około 1 GB).
Dla korzystających intensywnie z internetu w telefonie przewidziano wyższe abonamenty z większymi pakietami danych. Warto dodać, że po przekroczeniu dostępnego limitu włącza się lejek praktycznie uniemożliwiając dalsze korzystanie z internetu(32 kbps).


Niewątpliwą zaletą oferty jest niska opłata za aktywację. Wadą dla niektórych będzie długi (24 miesiące) czas kontraktu, choć z drugiej strony trudno mi uwierzyć, że w przewidywalnej przyszłości znajdziemy jeszcze znacząco tańszą ofertę, więc ryzyko nie jest duże.
Multimedia Polska działa na infrastrukturze Plusa i to może być kolejną wadą dla osób, które mają problemy z zasięgiem akurat u tego operatora.

Dalsze szczegóły oferty znajdziecie na stronie internetowej operatora i w regulaminie promocji.


Z pewnością wiele osób uzna, że wynajdywanie ofert tańszych o zaledwie kilka złotych u niszowych operatorów mija się z celem. Warto jednak zauważyć, że nawet jeśli nie zdecydujemy się z różnych względów skorzystać z takiej oferty, to warto o niej wiedzieć choćby po to, aby mieć kolejny argument w negocjacjach z dotychczasowym operatorem.

Poza tym oferta ta potwierdza, że na rynku jest jeszcze miejsce na dalsze obniżki cen i dlatego raczej nie warto przedłużać umowy u dotychczasowego operatora na znacznie gorszych warunkach.
Tym bardziej, że minął kolejny kwartał, w którym statystyki przenoszenia numerów pokazują, że duzi operatorzy (tym razem wyjątkiem jest Plus) tracą klientów na rzecz operatorów wirtualnych, więc prędzej czy później ci pierwsi będą musieli coś z tym zrobić. Oby jak najszybciej. :-)