niedziela, 24 czerwca 2018

Czym zastąpić Internet LTE dla domu.

Ostatnio Czytelnicy coraz częściej pytają mnie co zrobić z dobiegającą do końca umową na Internet LTE dla domu.

Internet LTE dla domu to usługa, która swego czasu była prawdziwym hitem, dlatego częstą ją polecałem.
Za 45 zł/m-c (plus rata za urządzenie) można było korzystać z pakietu 210 GB (150 GB w strefie domowej i 60 GB poza strefą), a do tego dokupić tablet czy router w promocji za około połowę ceny rynkowej.
Później dodatkowo usługa ta uprawniała do 50% zniżki na posiadany abonament głosowy. :-D

To co dzisiaj Orange proponuje abonentom, którym kończy się umowa jest po prostu żenujące.
Miesięczny koszt usługi wzrósł o ponad połowę (do 70 zł/m-c), wielkość dostępnego pakietu danych wzrosła nieznacznie (do 250 GB, czyli 150 GB w strefie domowej i 100 GB poza strefą), a dostępne teraz w ofercie urządzenia są najczęściej wyraźnie droższe niż w sklepach. Dodatkowo posiadanie usługi nie daje już żadnych dodatkowych zniżek dla posiadaczy usług głosowych. Nie słyszałem też, żeby DUK oferował przedłużającym umowę zniżki większej niż 3 miesiące abonamentu gratis.

Niewątpliwie operator ustalił cenę na tak absurdalnie wysokim poziomie, żeby przekonać klientów do przejścia na ofertę LOVE, która kosztuje o 10 zł/m-c więcej, ale dodatkowo w pakiecie otrzymujemy w niej jeden abonament głosowy oraz możliwość otrzymania zniżki 20 zł na każdy kolejny abonament głosowy.
Czy to oznacza, że warto przejść do oferty LOVE? Moim zdaniem zdecydowanie nie!  Lepiej będzie dociągnąć trwającą umowę do końca, a następnie...



Stosunkowo największy problem będą miały osoby, które rzeczywiście w pełni wykorzystywały pakiet internetu dostępny w LTE dla domu. Biorąc pod uwagę fakt, że zgodnie z dotychczasowymi trendami transfer danych w sieciach mobilnych podwaja się każdego roku, to osoby które jeszcze dwa lata temu wykorzystywały około 200 GB/m-c teraz potrzebują już prawdopodobnie ponad 500 GB/m-c, a przecież nowa umowa potrwa kolejne 2 lata i w tym czasie zużycie danych będzie pewnie dalej rosło...
 
Dla takich osób widzę w tej chwili właściwie tylko dwa wygodne rozwiązania:

1. Oferta w Orange dla małych firm, a konkretnie Internet LTE dla Firm Biurowy w którym za 63 zł/m-c otrzymamy ponad 1000 GB (999 GB w strefie biurowej plus 60 GB poza strefą).
Jest to chyba jedyna oferta dla firm w Orange, która jest wyraźnie lepsza niż jej odpowiednik dla osób prywatnych.
Do powyższej oferty można też dokupić urządzenie na raty, jednak na ogół będzie to nieopłacalne.
Fakt, że jest to oferta dla firm może dla niektórych osób stanowić istotną przeszkodę. Wtedy pozostaje druga możliwość:

2. Internet Domowy w T-Mobile, który oferuje praktycznie nielimitowany pakiet internetu, który posiada jednak ograniczenie prędkości: do 20Mbps w cenie 49 zł/m-c lub do 60 Mbps w cenie 65 zł/m-c.
Podana cena zawiera w sobie już wliczoną ratę za urządzenie. W zależności od urządzenia trzeba liczyć się jeszcze z pewną opłatą na start (w promocji od 1 zł dla podstawowego routera).

Biorąc pod uwagę, że przy szybkości 20 Mbps pobranie 1 GB pliku potrwa w przybliżeniu 7 minut sądzę, że dla większości użytkowników wystarczająca będzie tańsza opcja, tym bardziej że osiągnięcie znacząco wyższych prędkości może często okazać się niemożliwe, ze względu na obciążenie nadajników.
Zwracam uwagę, że (jak zawsze w przypadku internetu mobilnego) operator nie gwarantuje nam żadnej konkretnej prędkości. Określenia typu "do 20 Mbps" oznaczają maksymalną prędkość możliwą do osiągnięcia, ale wcale nie jest powiedziane, że w naszej konkretnej lokalizacji uda się ją osiągnąć, a już niemal na pewno nie przez 24 godziny na dobę.


Podkreślam też, że wszystkie znane mi "nielimitowane" oferty internetu mobilnego są takimi tylko z nazwy. Nawet jeśli regulamin nie określa dokładnie limitu transferu, to zazwyczaj w grę wchodzą jeszcze zapisy FUP (czyli polityki uczciwego wykorzystania), które pozwalają operatorowi znacząco ograniczyć prędkość połączenia w przypadkach kiedy tylko uzna, że używamy usługi w sposób nadmiernie intensywny.
W przypadku wspomnianej oferty T-Mobile użytkownicy raportują bezproblemowe wykorzystanie na poziomie 700 GB/m-c, ale nie wiadomo jak to wygląda powyżej, a tym bardziej w sytuacji gdy jeden nadajnik zostanie obciążony przez kilku takich heavy-userów.
Dlatego w przypadku tak dużego wykorzystania polecam jednak zainteresować się ofertami internetu stricte stacjonarnego, co prawdopodobnie pozwoli uniknąć rozczarowania, które może nas spotkać w trakcie trwania dwuletniej umowy.

Osoby, które nie korzystają aż tak intensywnie z internetu LTE i wystarczy im pakiet w granicach 100 GB/m-c (lub więcej, ale liczą się z niedogodnościami takimi jak wymiana karty SIM w ciągu miesiąca) mają znacznie większą możliwość wyboru, ale o tym przeczytacie już w kolejnym wpisie.

Aktualizacja z dnia 06.09.2019
Od września bieżącego roku nielimitowany internet od T-Mobile nie jest już oferowany dla nowych klientów.
W tej sytuacji poza internetem biurowym od Orange jedyną rozsądną alternatywą wydaje mi się oferta, o której pisałem w tym wpisie.

13 komentarzy:

  1. A co byś Zielony polecił tym, którzy mają LTE dla domu i do tego kilka numerów podpiętych pod Plan Wspólny? Mam OOE i do tego zrabatowane z Twoją pomocą plany telefoniczne o 30 procent. Niestety umowa na LTE dla Domu kończy się w Listopadzie i wkrótce będę musiał coś kombinować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście dla osób, które potrzebują LTE d.d. tylko dla powiększenia pakietów w taryfach głosowych jest sporo innych rozwiązań. Wkrótce o tym napiszę.

      Usuń
    2. No właśnie nie do końca potrzebuję LTE dla domu tylko dla powiększenia pakietów. Zależy mi na pozostaniu w Orange, bo nie sądzę żeby taką lipę odwalali w nieskończoność... Myślę żeby zostawić LTE dla Domu na czas nieokreślony do czasu, aż pojawi się coś ciekawszego, pod warunkiem że dalej aktywny będzie rabat OOE.

      Usuń
    3. Do końca umowy głosowej, która gwarantuje utrzymanie rabatu Open Extra to może mieć sens. Musisz jednak wziąć pod uwagę, że cena LTE d.d. po okresie 2 lat wzrośnie do cennikowej. Jeśli dobrze pamiętam to będzie 65 zł/m-c.

      Usuń
    4. Biorę to pod uwagę, ale nawet po podwyżce ta oferta którą mam w porównaniu do obecnych będzie i tak opłacalna. Mam nadzieję, że do końca umowy na plan główny coś się ruszy w temacie z rabatami dla stałych klientów.

      Usuń
  2. Dla mnie ta hucpa z LTE dla domu jest sporym problemem, bo dzięki rabatowi 50% miałem taniej o 67,50zł, czyli biorąc internet płaciłem mniej. Podstawowy pakiet 30GB nie zawsze wystarczał na 2 numery głosowe, więc dodatkowy wspólny pakiet 70GB robił swoje.
    W obecnej sytuacji wezmę albo najtańszy internet mobilny, albo przeniosę wszystko do NJU.

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto wspomnieć o tym, że jeśli został mniej niż rok do końca umowy na LTE dla domu można go zastąpić seiwtloświat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cenna uwaga. Z tym, że trzeba być w jego zasięgu, czyli to rozwiązanie dla może 10% klientów.

      Usuń
  4. Taka ciekawostka, nie do końca związana z internetem mobilnym, ale pokazuje elastyczność ofert orange. Ja niedawno anulowałem love. Nie przekonało mnie ani hbo na rok ani marne 5gb w komórce. Jeszcze mnie na infolinii okłamali. Takie upc ostatnio wrzuciło mi ofertę do skrzynki. 59 z za tv z internetem 120. Pakiet tv jak ten optymalny w orange. Hbo 3 miesiące gratis, a potem 25 zł. Nie ma tam stacjonarki i nagrywarki ale z hbo na całe dwa lata płacimy 84 złote. Do tego dwa abonamenty w plush lub prepaid na kartę i jak dla mnie za podobną kwotę mamy lepsze reczy i na komórki nie mamy dwuletnich umów. A jak ktoś chce nagrywarkę to plus 10 zł. Pakiet maks toz netem to 82 zł. Niestety takie oferty podrzucają do wybranych budynków, więc nie wszędzie są jednakowe oferty. Love bez tv to już totalna lipa. Głupi by to wziął.

    OdpowiedzUsuń
  5. Absolutnie ODRADZAM T-MOBILE. Wziąłem ich internet na próbę i w okresie próbnum wszystko śmiga, ponieważ docelowo jest ustalony priorytet na BTS,więc osiągi są naprawdę dobre.Chciałem się jednak upewnić i włożyłem do ich routera starter T-Mobile, gdzie momentalnie prędkość spadła 4 krotnie a pingi wzrosły do 220! Infolinia nie potrafiła wyjasnić tej sytuacji, tłumacząc mi że na starterze wyłaczony jest LTE ?! W sieci pełno jest klientów, któzy po wygaśnięciu okresu próbnego informują o drastycznym spadku jakości i prędkości.

    OdpowiedzUsuń
  6. Może zamiast internetu mobilnego warto też rozważyć kabel/światłowód? Szybszy przesył, a i pewniejszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z reguły miejscowi dostawcy mają najkorzystniejsze oferty internetu. https://fiberlink.pl/ działa na terenie Małopolski i oferuje światłowodowy internet do prędkości nawet 900mb/s i to w niezłej cenie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już się chcesz zareklamować to napisz konkretnie w jakiej cenie, bo inaczej to potraktuję jako spam.

      Usuń