Znakomita
większość zawieranych umów to abonamenty z telefonem. W takim abonamencie
operator sprzedaje telefon poniżej ceny rynkowej (często za 1 zł), ale
to nie znaczy, że do nas dopłaca. Po prostu cena telefonu ukryta jest w
comiesięcznym abonamencie, który musimy płacić najczęściej co najmniej przez 2
lata. Można powiedzieć, że jest to taka forma zakupu telefonu na raty, tyle że
raty za telefon ukryte są pod nazwą abonament.
Skoro
tak, to ważne jest, żeby tych rat nie płacić więcej, niż wymaga tego umowa. Jeżeli
umowa określa, że czas jej trwania to 2 lata, to znaczy, że płacąc 24
abonamenty całkowicie spłacamy telefon, który kupiliśmy z ulgą. Jeżeli
zapłacimy 25 lub więcej rat to znaczy, że dalej spłacamy raty za telefon, który
już jest całkowicie spłacony.
Co
więcej, bardzo często jest tak, że w umowie przyznane są dodatkowe usługi czy
rabaty, które obowiązują tylko przez podstawowy czas trwania umowy. Po jego
upływie umowa wprawdzie jest automatycznie przedłużona (fachowo mówi się, że
przechodzi na czas nieokreślony), czyli dalej możemy z niej korzystać, ale już
bez wspomnianych rabatów czy usług.
Z tych
wszystkich powodów warto zadbać o to, aby nie płacić ani dnia dłużej, niż
określa to umowa.
U
większości operatorów umowę można przedłużyć (w sensie odnowić na zmienionych
warunkach) już na 3 miesiące przed jej zakończeniem i warto z tej możliwości
skorzystać. Mamy wtedy wystarczająco dużo czasu, aby wynegocjować odpowiadającą
nam ofertę lub w ostateczności przenieść numer do innego operatora.
Trzeba
mieć świadomość, że sam proces przeniesienia numeru też nie jest
natychmiastowy. Może potrwać nawet do 2 tygodni w przypadku, gdy dokumenty
dostarczane są za pośrednictwem kuriera.
Z kolei
minimalny okres wypowiedzenia umowy to 30 dni. Jego skrócenie jest wprawdzie
możliwe (zerwanie umowy), ale nieopłacalne.
Zatem
kiedy myślimy o przeniesieniu numeru do innego operatora, 30 dni przed końcem
umowy to już ostatni dzwonek.
W
przypadku przenoszenia numeru do Orange warto się zainteresować tematem nawet
znacznie wcześniej.
Operator
ten oferuje możliwość podpisania umowy i odebrania telefonu nawet na 6 miesięcy
przed dniem przeniesienia numeru (czyli zakończenia umowy u starego operatora),
przy czym za okres do dnia przeniesienia numeru nie musimy nic płacić.
Wracając do
porównania z zakupem na raty, oznacza to, że kupując telefon na raty w Orange,
podpisując odpowiednio wcześniej umowę, możemy być zwolnieni z obowiązku
zapłaty nawet 6 pierwszych rat. Jasne jest, że mając do wyboru zapłacenie 18
lub 24 rat lepiej jest ich zapłacić 18:-)
Więcej o
tej promocji Orange przeczytacie we wpisie "Ciekawa promocja: przenieśnumer do Orange - do 6 miesięcy gratis".
Reasumując:
Jeżeli
rozważamy przeniesienie numeru do Orange, to warto się tym zająć już na 6
miesięcy przed końcem bieżącej umowy.
W
pozostałych przypadkach już na 3 miesiące przed końcem umowy warto złożyć
wypowiedzenie umowy u starego operatora. Dzięki temu będziemy mieli
wystarczająco dużo czasu na negocjacje z działem utrzymania klienta. Jeżeli nie
otrzymamy zadawalającej oferty, to najpóźniej na miesiąc przed końcem umowy
należy złożyć wniosek o przeniesienie numeru.
O tym,
jak złożyć wypowiedzenie umowy, przeczytacie w jednym z kolejnych wpisów.
Powiązane wpisy:
Ciekawa promocja: przenieś numer do Orange - do 6 miesięcy gratis.
Jak złożyć wypowiedzenie umowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz