środa, 17 lutego 2016

Telefony odnowione w sklepie Orange - fotorelacja.

Dzisiaj zapowiadany wpis na temat telefonów odnowionych.

Pamiętam, że kiedy pierwszy raz kupowałem telefon odnowiony w sklepie internetowym Orange, miałem sporo wątpliwości. Szukając informacji i opinii na ten temat, trafiłem na ten wpis na oficjalnym blogu rzecznika prasowego Orange. Częściowo rozwiał on moje wątpliwości. Dobrze jednak wiedzieć, że telefon, który zamierzamy kupić, nie ma za sobą bogatej przeszłości.
Przepisy umożliwiające konsumentom odstąpienie od umowy zawartej na odległość, bez podania przyczyn, stwarzają dla sprzedawców spore wyzwanie. Niech nawet tylko jeden procent klientów odstąpi od umowy, a liczba urządzeń, która wraca do magazynu, zaczyna być ilościowo sporym problemem. Klienci odstępują od umowy z różnych przyczyn, część telefonów mogła nawet być nierozpakowana, ale i tak trzeba wszystkie sprawdzić, przepakować i sprzedać jako... no właśnie: jako odnowione.
Ostatecznie kupiłem wtedy ten telefon z myślą: "a tam, jak będzie coś nie tak, to najwyżej odstąpię od umowy... :-)"
Od tamtej pory kupiłem już kilka takich telefonów, dlatego mogę podzielić się własną opinią na ten temat, a jest ona zdecydowanie pozytywna.
Telefonu odnowionego nie warto kupować tylko w jednym wypadku - kiedy zamierzamy go komuś podarować. Opakowanie telefonu przypomina trochę standardy PRL-u i słynne opakowania zastępcze;-)

A oto fotorelacja z odpakowywania:

Na początek szare, tekturowe pudełko z makulatury z napisem "opakowanie ekologiczne" ;-)

Na pudełku naklejka informująca o zawartości.

 Po otwarciu pudełka widzimy coś takiego;-)

 Na dnie pudełka akcesoria. Nigdy nie ma słuchawek. Co oni z nimi robią?

Na zbliżeniu widać, jak bardzo to wszystko jest "zakurzone".

Sam telefon zapakowany jest w torebkę foliową (ale i tak jest zakurzony).

Po wyjęciu z torebki widzimy, zamiast fabrycznej folii na ekranie, niedbale przyklejone paski folii. Rozmiarem nijak mają się do wielkości ekranu.
 Tył telefonu mocno zakurzony, ale nie znajdziemy na nim ani jednej ryski.
 Jeszcze jedno zdjęcie żałosnej folii zabezpieczającej. Chyba to właśnie ona wygląda w tym zestawie najgorzej. Czy oni tam nie mają nawet zwykłego stretcha?


Kilka bardziej lub mniej udanych ujęć ekranu. Kiedyś na pewno opanuję sztukę fotografii, ale na razie musi Wam wystarczyć moje zapewnienie, że brak jest jakichkolwiek śladów użytkowania.


Na koniec karta gwarancyjna. Jak widać, otrzymujemy pełną 24 miesięczną gwarancję w sieci gwarancyjnej producenta! To miły bonus, który w mojej opinii całkowicie przesądza o tym, że warto taki telefon kupić.

Uwaga. Niekiedy w pudełku brak jest karty gwarancyjnej.  Należy wtedy napisać reklamację na adres bok@orange.pl i w ciągu 2 tygodni karta gwarancyjna jest dosyłana pocztą.

Aktualizacja z dnia 14.06.2016
Miałem już wcześniej sygnał o trudnościach z otrzymaniem karty gwarancyjnej, ale ostatnio przekonałem się osobiście, że postępowanie Orange w tym zakresie uległo zmianie. Oto odpowiedź jaką otrzymałem na moją reklamację:
"...otrzymaliśmy Pana zgłoszenie, dotyczące naprawy aparatu telefonicznego w ramach warunków gwarancji. Sprawdziliśmy, że zakupił Pan aparat telefoniczny HUAWEI L09 P8 – odnowiony. W przypadku zakupu telefonu odnowionego nie wysyłamy kart gwarancyjnych, ponieważ telefony te są objęte 12 miesięczną odpowiedzialnością sprzedawcy za towar niezgodny z umową lub odpowiedzialnością z tytułu rękojmi. Jeżeli wystąpi konieczność skorzystania z przysługującego prawa, zapraszamy Pana do salonu firmowego Orange z posiadanym dowodem zakupu. Mając na uwadze powyższe wyjaśnienia, nie mamy podstaw do pozytywnego rozpatrzenia Pana zgłoszenia oraz wysyłki karty gwarancyjnej."

Na koniec tytułem uzupełnienia. Telefon jest używany przez jednego z członków mojej rodziny i sprawuje się bez zarzutu (to znaczy na miarę jego możliwości;-) ).

P.S.
Jeden z miłych czytelników bloga podzielił się zdjęciami zakupionego Samsunga S6.


Tym razem telefon był bez żadnej folii na ekranie.

I jeszcze jedna galeria. Przy okazji podziękowania dla autorki:-)



Na ostatnim zdjęciu widać, że bateria była ładowana po raz pierwszy. Sam telefon, według relacji właścicielki, jest w stanie idealnym.

Aktualizacja z dnia 14.11.2020

22 komentarze:

  1. Nie dwa lata tylko, rok czasu jest ważna gwarancja dla telefonów odnowionych.
    PS: Dlaczego nie można wpisać swojego nicka tylko muszę się logować po innych kontach?
    Adek

    OdpowiedzUsuń
  2. Na ostatnim zdjęciu karty gwarancyjnej mam dowód potwierdzający moje twierdzenie. Fakt, że literki małe, ale jak dobrze powiększysz to przeczytasz, że gwarancja wynosi 24 miesiące. Na innych kartach gwarancyjnych telefonów odnowionych było tyle sam. Spróbuję coś zrobić z tym logowaniem (to ustawienia domyślne bloggera).

    OdpowiedzUsuń
  3. Według regulaminu Orange na telefony odnowione, przysługuje roczna gwarancja. To ze Tobie się udało zdobyć 2 lata, to tym lepiej dla Ciebie;) Ale jak ktoś zamówi i mu przyjdzie tylko rok czasu gwarancji, to nie będzie mógł tego zareklamować:(
    Adek

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy możesz podać link do tego regulaminu? Mam wrażenie, że się mylisz;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Proszę bardzo, tutaj masz wszystko o odnowionych telefonach w Orange: http://www.orange.pl/kid,4002009278,id,4003098416,article.html
    Adek

    OdpowiedzUsuń
  6. Tę stronę już widziałem, wspomniałeś coś o regulaminie i myślałem, że znalazłeś coś nowego. Na tej stronie nie ma ani słowa o gwarancji. Przeczytaj dokładnie. Rękojmia a gwarancja to dwie różne sprawy. Jeśli interesują Cię szczegóły przeczytaj http://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/reklamacja/262671,Rekojmia-a-gwarancja-uprawnienia-konsumenta-przy-umowie-sprzedazy.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Dodaję komentarz jednego z czytelników, który chciałby pozostać anonimowy: "Doszedl mój odnowiony s6 - zero śladów użytkowania, wedle programu PhoneInfo ladowarka do tego aparatu była podłączana 4 razy Emotikon smile dzięki za pomoc, jestem bardzo zadowolony Emotikon smile"

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja brałem rok temu 2 sztuki s4 odnowionych każdy był zabezpieczony folia na wyświetlaczu idealnie naklejoną do tej pory się trzyma :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odbieram w środę odnowionego Iphona 6 64gb z ostatniego rzutu. Chętnie podzielę się fotorelacją ;)
    Marcin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie:-) Myślę, że będzie to kolejna cenna wskazówka dla potencjalnych nabywców.

      Usuń
  10. Kolega od Samsunga S6 miał gwarancję w pudełku?
    Marcin

    OdpowiedzUsuń
  11. a jeśli odkupię od kogoś z orange kto nie otrzymał gwarancji to mogę się o nią ubiegać w bok

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno powiedzieć. Ja w reklamacji zawsze powoływałem się na niezgodność towaru z umową. Trudno się na to powoływać gdy nie było się stroną umowy.

      Usuń
  12. A co jeżeli ORANGE nie chce wysłać mi karty gwarancyjnej ponieważ telwfon jwst odnowiony i ma 12 miesięczna gwarancje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nic nie poradzisz.
      Sam próbowałem bezskutecznie 2 miesiące temu uzyskać kartę gwarancyjną. Wygląda na to, że przestali je wysyłać:-(

      Usuń
  13. czy do odnowionego iphona 7 jest szansa na oryginalne pudełko ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziś odebrałem P20 Pro, nie będę się rozwodził, po prostu nufka funkiel, niezdecydowanym polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisz jak bateria w tym telefonie bo tez mam odnowionego p20prp

      Usuń
  15. Ja wczoraj odebralem P20pro. Powiedz prosze jak z bateria sprawa wyglada? Ile trzyma?bo u mnie chyba cos niebardzo

    OdpowiedzUsuń
  16. Warto uważać na sprzedawców na Allegro - już widziałem takie odnowione telefony Orange (bez oryginalnego opakowania) sprzedawane jako nowe.

    OdpowiedzUsuń