czwartek, 3 marca 2016

Sposób na słabą ofertę z DUK, czyli jeszcze jedno zastosowanie ciekawej promocji.

W jednym z poprzednich wpisów opowiadałem o skutecznych sposobach przedłużania umowy.
Z różnych względów może się jednak zdarzyć, że nie znajdziemy dla siebie dobrej oferty.
Możemy wtedy wziąć, to co dają (taką możliwość odrzucam z góry;-)) lub przenieść numer do innego operatora. Co zrobić jednak, gdy u innych operatorów oferta jest niewiele lepsza i zdecydowanie też nie jest wystarczająco dobra?
Logika nakazuje poczekać na lepszą. Operatorzy cały czas organizują promocje, w końcu trafimy na taką, która będzie odpowiednia dla nas. Jeżeli wycofamy wypowiedzenie, to umowa przekształci się w umowę na czas nieokreślony i możemy spokojnie czekać na lepsze warunki. Zwykle nie jest to jednak dobre rozwiązanie. Na początku  tego wpisu wyjaśniałem dlaczego.
Rozwiązaniem może być tymczasowe przeniesienie numeru do oferty prepaid, a następnie powrót do abonamentu przy wykorzystaniu promocji opisanej na blogu w tym artykule.

Przykład:
Panowie X i Y mają w Orange abonament w wysokości 90 zł/m-c. Chcieliby przedłużyć umowę, ale nie mogą znaleźć dla siebie odpowiedniego telefonu.
Pan X jak zwykle wykorzystuje wszystkie promocje, w których jest doskonale zorientowany, Pan Y nie.
Pan X nie pozwala, żeby umowa przeszła na czas nieokreślony i przenosi swój numer do oferty prepaid, gdzie za podobny pakiet usług płaci 30 zł/m-c (mniej niż do tej pory, ponieważ nie ma w tym zawartej raty za telefon). Pan Y zostaje przy dotychczasowym abonamencie i płaci dalej 90 zł/m-c. Litościwie przyjmijmy, że nie skończył mu się żaden rabat i jego abonament nie rośnie;-)
Po 3 miesiącach obaj panowie wreszcie się doczekali i pojawił się upragniony telefon.
Pan Y natychmiast przedłuża umowę, podpisując 2 letni kontrakt w wysokości 90 zł/m-c.
Pan X także podpisuje umowę, ale wykorzystuje przy tym promocję opisaną w tym artykule. W rezultacie także otrzymuje upragniony telefon ale jeszcze przez pół roku płaci 30 zł/m-c.
Jak łatwo policzyć Pan X zaoszczędził na tej operacji 3x60 zł w okresie oczekiwania na telefon i dodatkowo 6x60 zł już po podpisaniu umowy. Musiał za to zapłacić dodatkowo opłatę za aktywację. Razem zaoszczędził więc 510 zł.

Ze względu na postanowienia regulaminu promocji, nie można wybrać żadnego prepaida z oferty Orange, poza tym wybór może być dowolny. Ze względu na wygodę polecam jednak prepaida z oferty Virgin Mobile. Zalety tej oferty omówiłem w tym wpisie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz