wtorek, 2 sierpnia 2016

Orange (prawie) wycofuje się ze zmian w Orange Open!

Jestem w szoku:-) W Orange tym razem wyjątkowo szybko poszli po rozum do głowy:-)
Nie upłynęły nawet 2 miesiące od czasu wprowadzenia zmian w rabacie Open (w korporacji to ledwie sekunda;-) ), a już mamy korektę tych zmian - i to generalnie w bardzo dobrym kierunku.

Cofnięto najbardziej dotkliwą dla użytkowników zmianę, czyli zmniejszenie rabatu za usługi mobilne do 5 zł za numer. Z powrotem mamy więc prostą sytuację: każda kolejna usługa w Orange to 10 zł rabatu.

Są małe wyjątki, ale o tym później. Najpierw muszę zauważyć, że pod pewnym względem jest nawet lepiej niż przed wszystkimi zmianami. Wtedy obowiązywał bowiem jeden wyjątek: za czwartą usługę przysługiwał rabat 5 zł. Mieliśmy zatem następującą kolejność: 10, 20, 25, 35, 45 itd. Teraz jest prościej, mamy 10, 20, 30, 40 i... niestety na tym koniec. Więcej niż 40 zł rabatu mieć nie można. Myślę, że nie jest to jednak problemem dla przeciętnego klienta. Chyba mało kto ma więcej niż 5 usług w Orange.
Większy problem możemy dostrzec dokładniej analizując tabelkę rabatów:
Widać, że posiadacze usług stacjonarnych są w pewien sposób dyskryminowani. Jeżeli mają jedną usługę stacjonarną to już nie dostaną 40 zł rabatu Open, choćby mieli nie wiem ile usług mobilnych. Jeżeli mają natomiast 3 lub więcej usług stacjonarnych to za tę trzecią usługę stacjonarną (i dalsze) nie dostaną ani grosza.
Myślę, że jest to dodatkowa zachęta ze strony operatora do korzystania z rabatu Open Extra;-) Usługi dla których naliczono rabat Open Extra nie liczą się bowiem przy naliczaniu rabatu Open II.  Biorąc to pod uwagę, myślę, że powyższe wyjątki nie zepsują nam humoru.
W rabacie Open Extra również zaszła ważna zmiana, o której napiszę w następnym wpisie.

Link do regulaminu obowiązującego od 2.08.2016



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz