sobota, 16 kwietnia 2016

SGS 7, czyli rzecz o tym, co jeszcze można znaleźć w koszyku nadpsutych pomarańczy.


W poprzednim wpisie starałem się wyłowić najlepsze kąski  z bieżącej (nadpsutej) oferty pomarańczy.
Ale jeden kawałek zostawiłem sobie na później.
Wielokrotnie powtarzałem na blogu, że telefony klasy premium lepiej kupować w normalnym sklepie.
Dzisiaj przyszedł czas na odszczekanie tego co powiedziałem, bowiem w nadpsutej ofercie Orange znalazł się zadziwiający okaz: Samsung Galaxy S7, który możemy kupić w cenie niższej niż w elektromarketach.


Za ile go możemy kupić? Najtaniej będzie jak zwykle dla przenoszących numer do Orange.
W najniższym abonamencie to: 1049 zł (pierwsza wpłata) + 24 x 55,01 zł (raty za telefon) + 18 x 17,79 zł (abonament) + 30 zł aktywacja. Razem 2719,46 zł. Dla mniej zorientowanych wyjaśniam, że przyjąłem 18 abonamentów, przy założeniu skorzystania z tej promocji, a wysokość abonamentu wynika z zastosowania (dostępnego w tej chwili) kuponu rabatowego 20%. W tym wariancie otrzymana karta sim do niczego raczej nam się nie przyda i wyląduje w szufladzie.
W nieco wyższym abonamencie koszty to: 999 + 24 x 55,01 + 18 x 25,79 + 30 = 2813,46 zł
W tym wariancie zapłacimy nieco więcej, ale kartę sim można już wykorzystać, bowiem zawiera nielimitowane rozmowy/sms do wszystkich sieci komórkowych.
Kolejny abonament: 899 + 24 x 55,01 + 18 x 41,79 + 30 =3001,46 zł. I w tym momencie otrzymujemy już cenę, którą trzeba zapłacić w elektromarketach, ale otrzymana karta sim zawiera już całkiem przyzwoity pakiet usług.

Dla przedłużających umowę będzie nieco drożej. Pomijam tu najniższy abonament. Nie sądzę, aby ktokolwiek chciał przedłużać swoją umowę w tym abonamencie z tym telefonem.
Abonament z nielimitowanymi rozmowami do wszystkich sieci komórkowych, 1 GB internetu: 2938,20 zł.
Abonament z nielimitowanymi rozmowami do wszystkich sieci komórkowych i stacjonarnych + 50 minut w roamingu UE, 2 GB internetu: 3222,20 zł. To już wyraźnie więcej niż w elektromarketach, ale wciąż spełnia kryteria dobrej oferty.

Standardowo, dla posiadaczy większej ilości usług w Orange przysługuje rabat Open. Można też skorzystać z mokazji.

Dla tych, którzy chcieliby skorzystać z jednej z wymienionych ofert, przypominam o wpisach na temat składania zamówienia w sklepie internetowym Orange:
przedłużenie umowy w Orange
przeniesienie numeru do Orange 
Postępowanie zgodnie z zawartymi tam instrukcjami, pozwoli Wam zapisać się do Klubu czytelników bloga.

6 komentarzy:

  1. Też to wczoraj wyczaiłem,bo rzeczywiście jest to dość opłacalne. Ja zastanawiam się nad opcją abonamentu 54,99 zrabatowane do 24,99 (neo) wtedy koszt telefonu 898,99 + 55 rata. Nie wiem czy jest jeszcze jakaś lepsza opcja?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem dokładnie jaką masz sytuację, ale zamiast 30 zł zniżki za neostradę lepiej może wyjść 20 zł rabatu Open za stacjonarny i neostradę + 20% rabatu z kuponu.

      Usuń
  2. Generalnie w orange mam neo + tv i jeszcze jeden telefon, czyli bardziej opłacalne byłoby open i kod promocyjny?

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym wariancie, o którym napisałeś rabat open zmniejszy Ci się do 10 zł. Czyli abonament 25 + 10 zł (utracony rabat open) = 35 zł.
    W wariancie z kuponem rabatowym 20 % abonament za 55 zł będzie kosztował niecałe 42 zł. Do tego rabat Open wzrośnie o 5 zł. 42 - 5 = 37 zł.
    Czyli Twój wariant jest w tym przypadku lepszy.

    OdpowiedzUsuń