środa, 23 listopada 2016

Smartfon za stówę - mowa o złotych :-)

Dawno nie było nic o Chinach :-D

Nie tak dawno temu prezentowałem na blogu (bardzo) budżetowy smartfon z Chin - Blackview A8.
Wbrew moim obawom, użytkownik jest z niego bardzo zadowolony, przynajmniej na razie;-)

Akurat teraz można kupić jego bliskiego krewnego - Blackview BV 2000 za około 100 zł.



Telefon ten kosztuje w Polsce 339 zł, więc nawet jeśli zapłacimy VAT, to i tak się opłaci, zwłaszcza, że jest sprzedawany przez jeden z lepszych chińskich sklepów, w którym (teoretycznie) obowiązuje roczna gwarancja.

Za 100 zł nie możemy wymagać zbyt wiele. 1 GB RAM, 8 GB pamięci na aplikacje, słaby aparat 5 Mpix, ale całkiem przyzwoity ekran i łączność LTE, w dodatku z pasmem 800 MHz! (czyli ze wszystkimi pasmami wykorzystywanymi w Polsce). Opinie użytkowników są zadziwiająco dobre.

Żeby telefon kupić za stówę potrzeba trochę gimnastyki;-)
Na początek link do oferty. Jak widać telefon kosztuje 68$, a z pewnością nie jest to 100 zł;-)
Możemy natomiast użyć kuponu Thank50 który obniży cenę o 50$, ale (tu kolejna trudność :-D ) kupon działa dopiero przy zamówieniu za 100$. Musimy zatem dobrać coś za min. 32$, wyłącznie z tej kolekcji.
(ciekawą pozycją jest sportowa kamerka 4k za 42$, ale niczego nie sugeruję)

Za zarejestrowanie się w sklepie z tego linku można otrzymać kupon o wartości 10$, do wykorzystania przy zakupach powyżej 100$. Niestety jednak nie da się wykorzystać obu kuponów naraz.

Po uwzględnieniu kuponu, cena telefonu spada do około 34$, ale to wciąż więcej niż 100 zł.
Ostatni element to cashback z firmy Ebates, o której pisałem w tym wpisie.  Do zyskania jest 13$ od całego zamówienia za ponad 100$, z tego 3$ (3%) za wartość zamówienia i 10$ za rejestrację z mojego linku;-)

Nie chcę rozstrzygać, czy warto kupić ten telefon. Wpis ten proszę traktować raczej jako przykładowy instruktaż w temacie "jak kupować tanio w Chinach".


3 komentarze:

  1. Smartfon za stówę jakoś mnie nie przekonuje...no ale chętnie posłucham opinii prawdziwych użytkowników, może już ktoś takowy posiada? Ja mam używanego iphona i za nic bym go nie zamienił.

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy widząc cenę i kraj produkcji obawia się o jakość, jednak jeżeli ktoś używa telefonu tylko do dzwonienia i smsów (a wiemy wszyscy, że są takie osoby), to właściwie po co mu coś lepszego?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe jak działa ten telefon :)

    OdpowiedzUsuń